o. Wiktor Walenty Chrzanowski – kapelan Przytułku dla Starców i Kalek w Górze Kalwarii w latach 1866-1870
Wiktor Walenty Chrzanowski urodził się 7 lutego 1791 r., prawdopodobnie w Krakowie. Tam też wstąpił do zakonu augustianów i w marcu 1814 r. został wyświęcony. Po kilkunastu latach swej posługi osiągnął funkcję rektora w ich tamtejszym klasztorze i kolegium, a na lata 1828-1832 obrano go także Prowincjałem Polskiej Prowincji Augustianów, z siedzibą w tymże Krakowie. Czas jego posługi jako prowincjała zakonu przypadł na trudne tutaj dla niego lata, w tym m.in. na czasy Powstania Listopadowego. Poza tym, był to bardzo trudny czas dla krakowskich augustianów także z innego powodu. Ich tutejszy kościół i klasztor uległy bowiem jeszcze w 1786 r. poważnym uszkodzeniom w wyniku odnotowanego tu trzęsienia ziemi, i w tamtym czasie w dalszym ciągu nie były one jeszcze naprawione. Co więcej, Austriacy którzy w końcu XVIII w. w wyniku rozbiorów Rzeczypospolitej przejęli władzę w Krakowie, wcale nie dążyli do remontu tych budynków, a kościół augustianów pw. św. św. Katarzyny Aleksandryjskiej i Małgorzaty całkowicie wyłączyli z użytkowania i zamienili na magazyn paszy dla koni wojskowych. W wyniku takich decyzji, w kolejnych latach stan kościoła stał się tak tragiczny, że groził nawet zawaleniem. Ciężka sytuacja finansowa klasztoru utrudniała podjęcie jakichkolwiek robót remontowych. W dodatku, ówczesny Senat Wolnego Miasta Krakowa odmówił augustianom wsparcia i zaczęto nawet czynić starania aby zakonników przenieść do innych budynków, a te uszkodzone, włącznie z ich kościołem, rozebrać. Tylko niezłomna postawa augustianów i ich przeora Wincentego Gaździńskiego, wspieranych przez ówczesnego prowincjała o. Wiktora Walentego Chrzanowskiego oraz biskupa krakowskiego Wincentego Skórkowskiego, doprowadziły w końcu do tego, że anulowano tę decyzję oraz utworzono komitet działający na rzecz odbudowy ich kościoła i klasztoru. Już następnego roku po zakończeniu kadencji o. prowincjała W. Chrzanowskiego, bo w 1833 r., rozpoczęto pierwsze prace, które doprowadziły do ocalenia ich budynków od całkowitej zagłady, dzięki czemu dotrwały one do dnia obecnego i są jednym z najpiękniejszych zabytków architektury gotyckiej w Krakowie. On sam, w kolejnych latach pełnił kolejne powierzane mu zakonne funkcje, w tym np. w okresie 1843- 1846 przełożonego augustianów w ich klasztorze w Rawie Mazowieckiej, a od 1846 r. gwardiana w klasztorze augustianów w Orchówku nad Bugiem na Podlasiu. Po kasacie Zakonu Augustianów przez władze carskie w 1864 r., o. W. Chrzanowski, będący w sędziwym już wieku, najpierw ponownie trafił do klasztoru w Rawie Mazowieckiej, a potem do Góry Kalwarii i tu w latach 1866-1870 był kapelanem Przytułku dla Starców i Kalek. Tutaj też zmarł 17 listopada 1870 r. i tutaj został pochowany. Na płycie nagrobnej jego mogiły umieszczono inskrypcję: „Tu spoczął sędziwy kapłan, co był lat cztery jako kapelan przy miasta tutejszego starców szpitalu” oraz błędnie wyryto jego nazwisko – Krzanowski*. Tutejsza mogiła o. W. Chrzanowskiego niestety już nie istnieje ale szczęśliwie zachowała się owa cenna dziś płyta nagrobna.
oprac. Janusz Bielicki
* pewne zamieszanie z nazwiskiem tego kapłana spowodowane zostało zapewne zapisem w akcie jego zgonu spisanym cyrylicą, gdzie figuruje jako Krzanowski, zaś w dokumentacji augustianów widnieje zawsze jako o. Wiktor Walenty Chrzanowski.
Tablica nagrobna o. Wiktora Chrzanowskiego fot. J. Bielicki
Klasztor augustianów i kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Krakowie